piątek, 8 czerwca 2012

Pierwsze koty za płoty

Pierwszy mecz za nami.Oglądałam,choć gdybym wybrała siatkówkę  bardziej bym świętowała. Tam nasi siatkarze wygrali z Kanadą.Nie jest jednak źle ,jest remis z Grecją. Nie jestem kibicem i piłkę nożną oglądam niezmiernie sporadycznie.Jednak,to jest wydarzenie i nie szło nie oglądać ,wiec patrzyłam.Myślałam,że będzie gorzej,nawet zaczęłam modlić się o remis.Aniołowie mnie wysłuchali ,jak się okazało. :-D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz