poniedziałek, 3 lutego 2014

Takie tam

A ja tworzę i tworzę .Fajnie tworzy się sztukę nietypową.Nie taką,którą by obejrzeć trzeba iść do galerii gdzie wiszą obrazy i nie można dotknąc eksponatu. Fajnie gdy obraz do nas wychodzi. I żyje pośród ludzi .Nie tylko taki obraz cieszy osobę ktora go posiada, cieszy się, że ma coś oryginalnego i niepowtarzalnego ,ale i uwrażliwia  bodżce wzrokowe przechodniom.Taka sztuka nie służy tylko do bycia ,ale jest w codziennym urzytku...
                 ***
Dziś dowiedziałam się ,że NFZ szuka oszczednosci ,więc niestety zmienił zasady wizyt personelu medycznego u osób korzystających z nieinwazyjnego respiratora w  Wentylacji Domowej
 .Zmiejszyli  wizyty lekarza i pielegniarki.
 Lekarz teraz będzie odwiedzać mnie raz na 2 tygodnie, a moj ulubiony pielęgniarz odwiedzi mnie i zbada raz w tygodniu ,a rehab zostaje bez zmian. Mój pielęgniarz pomagał mi w wychodzeniu na spacery latem,teraz widzę to bardzo ...w czarnej perspektywie...
Trzeba bedzie przywyknąć do tego faktu.... dlatego nie tesknie za latem...