poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Uff ,jak gorąco

U nas dziś totalny był  skwar,a w zasadzie jest nadal . Siedzę więc w domu.W cieniu temperatura na balkonie o 11.00 dochodziła do 35 C. Jednak się tym pobytem w domu  nie martwię, bo jutro wyprawa nas czeka.Niestety wykrusza nam się towarzystwo . Zobaczymy czy K. z nami pojedzie czy tez mu coś wypadnie.
Liczę też jutro na jakieś wspólne pierwsze fotki z wypadu. Zawsze staramy się  je robić na takich  fajnych , spędzonych wspólnie chwilach , to fajna pamiątka. Lubię te  fotografie póżniej  przeglądać i uśmiechać się sama do siebie.
Trzymajcie więc kciuki , by się nam majówka  udała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz