czwartek, 7 listopada 2013

Zaduszkowe muzykowanie

 Byłam na koncercie Nocnej Zmiany Blusa
w naszym domu kultury.
Dotarłam na koncert jako pierwsza z pierwszych
i zostałam przywitana
przez drektorka tejże instytucji .
Trochę byłam zdziwiona,że pamięta
moje imię, bo styczności ze sobą nie mamy.
 Zdjęcia są kiepskie ,bo jak to ja zwyczajnie
wstydziłam się je robić.
Siedziałam w pierwszym rzędzie,
bardzo ,bardzo blisko sceny.
Aż troszkę przyguchłam po koncercie .lol
Ten pan perkusista podobny jest trochę do Banderasa,serio.
Koncert był super,szkoda, że taki krótki.
Oczywiście trwał 1,5 godz
jeśli dobrze pamiętam. Jednak było tak fantastyczny,
 że mi było za krótko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz