piątek, 16 listopada 2012

Zirytowana

Nie rozumiem.... Ok,wiem wiele rzeczy się w moim życiu nie wydarzy,może mi się nie należą, może nie zasłużyłam. Czemu ze wszystkim mamy pod górkę???! Nawet głupiego filmu w necie nie mogę obejrzeć?!
Miałabym  ochotę cholerny laptop wypieprzyć przez okno! A może to ja ,moja wiedza o komputerach jest minimalna ,czemu nie mam umysłu informatyka ,moglabym coś naprawić podrasować a tak?, mogę sobie wyrywać kłaki z głowy. A wkurzające jest to ,że we wtorek jeszcze wszystko działało. Nawet tym sobie nie mogę umilić czasu ? Jestem rozgoryczona...
W domu też wszystko się psuje,krany ,zlew ,kuchenka....Jestem poirytowana,bardzo

1 komentarz:

  1. O masz, czasem bywa taki wkurzający dzień..
    Można go tylko przeczekać...

    OdpowiedzUsuń