Piąty spacerek zaliczony,było miło i miłe towarzystwo. Tylko trudno mi pocieszyć i wesprzeć osobę,która tego potrzebuje a ja nie wiem jak . Bo tak szczerze nie jestem w stanie przy największych chęciach.
wtorek, 12 maja 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz