niedziela, 17 maja 2015

Takie tam

Napisane jakiś czas temu.

Tak bardzo jesteś mi drogi
i choć bym się wspięła
na ostatni szczebel marzeń
i tak cię nie dosięgnę.
Jesteś jak wietrzyk w gorące dni ,
który muska moj policzek
dając wytchnienie.
Gdy zostaje w samotności duszy
pszychodzi deszcz
zimny i nieczuły na podrywy
mego serca.

Z dedykacją dla Krystka ;-]

Żeby było wiadomo,nie piszę wierszy ,nie umiem ich pisać . To są takie moje dumki i tyle.

wtorek, 12 maja 2015

5

Piąty spacerek zaliczony,było miło i miłe towarzystwo. Tylko trudno mi pocieszyć i wesprzeć osobę,która tego potrzebuje a ja nie wiem jak . Bo tak szczerze nie jestem w stanie przy największych chęciach.

sobota, 2 maja 2015

Zaplątana

Zakupy dadzą Ci chwilkę radości i puste konto w banku lub w portmonetce... słodycze nie zastąpią bliskiej osoby  i nawet nie smakują tak jak jej obecność...Nie jedzenie nie sprawi ,że kogoś będzie to obchodzić,niejedzenie nie sprawi,że będziesz ładniejsza ...niejedzenie nie sprawi,że nie znikniesz bezboleśnie...
Chciałabym te wszystkie negatywne emocje wylać na papier ,chciałabym by eksplodowały i by zrodziło się z tego coś dobrego,pozytywnego i inspirującego...ale nie ,bo czemu akurat mi... chyba już nie potrafię...jestem za słaba... zbyt mało utalentowana... Wszystko siedzi w głowie i nie chce wyjść...
Więc choć przestań kupować ,objadać się pustymi kaloriami .Opamiętaj się. Przestań ...przestań...