Dostałam dziś życzenia od Ciebie,nie ucieszyły mnie,nie ich tekst,choć chciałeś dobrze, wiem . Piszesz żebym spotykała więcej wspaniałych ludzi i nie wątpię ,że wielu takich istnieje,jednak po co mi kolejni? ...którzy odejdą po czasie do swych spraw. Nie mam już sił by znów się otwierać na innych i ich oswajać z moimi dolegliwościami i problemami , już sił nie mam by się przywiązywać.Wspaniałych tych których mam ,lub już nie mam wystarcza mi. I życzysz mi żeby oni mogli się zachwycać moim pięknem...jeśli jestem taka ,,piękna'' czy wspaniała ,czemu coraz mniej Ciebie w moim życiu ??? Zachwycać się mym pięknem... zachwycać się można obrazem lub pięknym kwieciem z dystansem i bez zaangażowania...nie jestem do podziwiania, ale do kochania . Życzy mi więc , by ktoś poznał się na mym pięknie i mnie pokochał.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tego właśnie Ci życzę. Dużo, dużo miłości i siły. I proszę pisz częściej, bo uwielbiam Cię czytać. Pozdrawiam i ściskam.
OdpowiedzUsuńNie wiem kim jesteś, ale dziękuję Ci za te słowa. One mi były potrzebne. Dziękuję💟
OdpowiedzUsuń