Lucy, naprawdę nie wiem dlaczego tak myślisz... Ja po tracheotomii, ledwo żywa wychodziłam na dwór, więc tym bardziej Ty w domu na pewno nie będziesz całe życie przesiadywać. Kupiłam ostatnio 2 pary - owocnych zakupów również życzę ;)
Nie wiem czemu nikt mnie nie potrafi rozumieć...To nie są zwykłe LEKKIE zawroty głowy. Oczywiście jeszcze przede mną jest wizyta neurologa i ewentualne badania w szpitalu i jeszcze to trzyma mnie przy nadzieii jakiejś. Wiesz mi Asiu,że gdybyś miała taką karuzelę w głowie jak ja,to same pragnienie siedzenia niewiele by Ci pomogło. Cieszę się ,że siły masz i dobresamopoczucie.Tak trzymaj. A buty kupić teraz bym mogła jedynie przez kogoś,a jednak wolałabym móc przymierzyć,więc powzdycham do bucików z reklamówek...ech
Kupić, na pewno się przydadzą :-)
OdpowiedzUsuńKobiety już takie są ,że znajdą sposób by wykorzystać.
Lucy, naprawdę nie wiem dlaczego tak myślisz...
OdpowiedzUsuńJa po tracheotomii, ledwo żywa wychodziłam na dwór, więc tym bardziej Ty w domu na pewno nie będziesz całe życie przesiadywać.
Kupiłam ostatnio 2 pary - owocnych zakupów również życzę ;)
Nie wiem czemu nikt mnie nie potrafi rozumieć...To nie są zwykłe LEKKIE zawroty głowy.
UsuńOczywiście jeszcze przede mną jest wizyta neurologa i ewentualne badania w szpitalu i jeszcze to trzyma mnie przy nadzieii jakiejś.
Wiesz mi Asiu,że gdybyś miała taką karuzelę w głowie jak ja,to same pragnienie siedzenia niewiele by Ci pomogło. Cieszę się ,że siły masz i dobresamopoczucie.Tak trzymaj.
A buty kupić teraz bym mogła jedynie przez kogoś,a jednak wolałabym móc przymierzyć,więc powzdycham do bucików z reklamówek...ech
Mysle ze rozumie..ale tak naprawde to maja prawo nie rozumiec...
OdpowiedzUsuń